Za każdym razem gdy na świat przychodzi dziecko, świat jest tworzony od nowa.

– Jostein Gaarder – 

Dlaczego zdjęcia z porodu?

Zdjęcia z porodu są ważne dla Was. 

Może masz za sobą już jeden poród, może więcej. Może pamiętasz z niego dużo, może mniej, teraz nie da się pewnych wspomnień odtworzyć.

A gdyby w pierwszych chwilach Tata nie musiał szukać w pośpiechu komórki, tylko mógł oddać się w pełni Mamie i maleństwu?

Zadbam o to, byście nie musieli się tym zajmować, tylko całkowicie zanurzyć się w narodziny.

W moich kadrach znajdzie się miejsce na czułość, ból, szczęście, wsparcie oraz bliskość.

Dlaczego ze mną?

Fotografia porodowa wymaga dużego zaufania, otwarcia się na to, że oprócz douli, położnej, może lekarza będzie towarzyszyła Wam kolejna osoba.

Jestem:

  • profesjonalną fotografką – pokażę Wasz poród w sposób możliwie najdoskonalszy, pracuję na profesjonalnym sprzęcie pełnoklatkowym z jasnym szerokokątnym obiektywem, co oznacza, że jestem blisko Was i dostrzegam wiele,
  •  mamą czworga dzieci – pokażę Wasz poród z możliwie największym uczuciem i empatią, w pełnym zrozumieniu dla wszystkiego, co się może wydarzyć, bez ocen i tylko z empatią,
  •  mamą dwóch kotów – będę Wam towarzyszyła z aparatem z największą cierpliwością. Każdy, kto ma koty, wie, jakimi nauczycielami są. Chociaż oglądanie memów o kotach też daje pewien obraz.

 

Jak pracuję?

Urodziłam cztery razy. Z dobrymi doświadczeniami jestem gotowa towarzyszyć Tobie lub Wam w Twoim bądź Waszym przejściu na stronę macierzyństwa. Ze spokojem, w równowadze, czułym okiem będę obserwować, jak rodzi się Dziecko, Mama oraz Tata, jak w kilka godzin potęguje się miłość.

Różnorodność własnych doświadczeń także dowodzi, że w temacie porodu nie ma nigdy nic pewnego i bywało, że odkładałam aparat, by towarzyszyć Mamie, usuwałam się zupełnie na bok, gdy czułam, że tam, gdzie próbuję fotografować, nie ma na to akurat przestrzeni.

Mam totalne zrozumienie dla rodzącej oraz przebiegu porodu.

Opinie klientów

Przez całą ciążę myślałam, że będę rodzić z mężem i z doulą, potoczyło się jednak inaczej. Towarzyszyła nam Agnieszka – Akuszerka Narodzin z Aparatem i Wielkim Sercem.

Była z nami, tak po prostu, z boku albo bardzo blisko. Z tego towarzyszenia powstały poruszające i piękne zdjęcia. Jest w nich wszystko, co przeżywaliśmy: cisza, zmęczenie, ból, nadzieja, krzyk, radość, zachwyt. Nasz Aleksander miał piękne, szamańskie narodziny. Tak bardzo się cieszę, że kiedyś będę mogła pokazać mu zdjęcia zrobione przez Agnieszkę.

To była odważna, ale bardzo, bardzo dobra decyzja.

– Agata i Sławek 

Planowaliśmy z mężem poród domowy. Wiedzieliśmy, że najważniejsze chwile naszego życia są przed nami i trzeba je uwiecznić. Do Agnieszki dotarliśmy przez zdjęcia, które zrobiła podczas swojego pierwszego projektu porodowego, czyli trochę po nitce do kłębka.

Spotkaliśmy się u nas na herbatkę. Po chwili rozmowy, która płynęła jakbyśmy znali się znacznie dłużej niż 5 minut, od razu poczuliśmy pozytywne wibracje i pojawiła się myśl: „to jest nasz człowiek”.

Podczas porodu była niezwykle dyskretna, a jednocześnie pomocna i zaangażowana. Zdjęcia dosłownie wbiły nas w fotel. Niezwykłe ujęcia, uchwycone emocje, kolory, szczegóły… Jesteśmy nimi oczarowani i z każdym dniem stają się jeszcze bardziej cenne. Współpracę z Agnieszką polecamy z całego serca. Warto ją mieć koło siebie w takich chwilach!

– Magda i Kamil